
W ostatnich latach coraz więcej uzyskuje się energii z wiatru. Rozwój technologii sprawia, że energia wiatrowa szybko tanieje. Na początku lat osiemdziesiątych. kosztowała kilkanaście razy więcej, a dziś już najwyżej dwa razy więcej niż energia pozyskana z ropy i węgla. A gdyby w rachunku opłacalności uwzględnić po stronie strat szkody ekologiczne i zdrowotne związane ze spalaniem tradycyjnych kopalin, okazałoby się, że wiatr jest już dziś konkurencyjnym źródłem taniego prądu.



Największą elektrownią wiatrową w Polsce jest siłownia w Zagórzu obok wyspy Wolin o mocy 30MW, składająca się z 15 turbin o mocy 2MW każda, zasilanych wiatrakami o wysokości 80m i średnicy skrzydeł 80m. Druga co do wielkości elektrownia znajduje się na środkowym wybrzeżu w miejscowości Lisowo, składająca się z 9 turbin o łącznej mocy 18MW.
Choć wiatr wieje "czystą energią", elektrownie wiatrowe mają też skutki uboczne. Wiatraki o wysokości 100 metrów są przeszkodą na szlakach wędrówek ptaków, które często giną przemielone przez śmigła. Kręcące się śmigłą powodują również powstanie ogromnych, przemieszczających się cieni, które u okolicznych mieszkańców mogą prowadzić do zakłóceń błędnika. Poza tym następuje dewastacja krajobrazu. Najwięcej wiatru jest przecież tam, gdzie są najpiękniejsze widoki. Okazuje się, że duże skupiska wiatraków mogą też zmieniać lokalny klimat. Z badań uczonych wynika, że duża koncentracja wiatraków powoduje nocny wzrost temperatury powietrza nawet o 2°C i średni wzrost prędkości wiatru z 3 m/s do 5 m/s.
Elektrownie wiatrowe usytuowane są zazwyczaj na terenach pustynnych lub wiejskich. Idea realizacji elektrowni wiatrowych w mieście jest obca, co nie oznacza, że nie do realizacji. Dzięki funduszom Unii Europejskiej konsorcjum brytyjsko - niemiecko - holenderskie zaprojektowało biurowiec z trzema turbinami wiatrowymi. Miejsce pod taką budowę musi być dobrze wybrane - musi być to wietrzne miejsce, ale takie, gdzie praca turbin nie nakładałaby się z sygnałami radiowymi i telewizyjnymi.

Zdjęcia termowizyjne
Każde ciało o temperaturze większej od zera bezwzględnego jest źródłem promieniowania w paśmie podczerwieni, a jego intensywność zależy od temperatury, rodzaju materiału i cech powierzchni ciała. Wykorzystują to niektóre zwierzęta, np. węże, których oczy reagują na ciepło, czyli fale podczerwone.
Promieniowanie podczerwone można odebrać za pomocą detektorów podczerwieni. Wykorzystuje się do tego zjawisko zamiany energii fali na ciepło (takim detektorem cieplnym jest bolometr) lub zjawisko fotoelektryczne polegające na zmianie natężenia lub napięcia elementu oświetlonego. Obecnie skonstruowano kamery pokazujące rozkład promieniowania. Metoda badawcza polegająca na wizualizacji i rejestracji rozkładu temperatury na powierzchni obiektów zwana jest obrazowaniem termalnym lub termowizją. Tworzenie obrazu termowizyjnego (inaczej termogramu) polega na rejestracji przez kamerę promieniowania emitowanego przez obserwowany obiekt, a następnie przetworzeniu go na mapę temperatur. Intensywność promieniowania podczerwonego jest proporcjonalna do jego temperatury.
![]() |
|
Zdjęcie termograficzne budynku mieszkalnego
|
Zastosowanie
Termowizja ma szerokie zastosowanie między innymi w budownictwie. Pomiary termowizyjne stosuje się przede wszystkim do wykrywania wad izolacji cieplnej budynków lub instalacji cieplnej, kontroli i oceny jakości wykonawstwa budynków. Termogram obrazuje rozkład temperatury na elewacji budynku lub sieci ciepłowniczej. Każdej barwie odpowiada na skali temperatur określona temperatura zarejestrowana przez kamerę. Z reguły, barwami jasnymi oznaczone są powierzchnie o wysokiej temperaturze, zaś kolorami ciemnymi o temperaturze niskiej. Wysoka temperatura powierzchni zewnętrznej budynku świadczy o słabej izolacyjności cieplnej ściany, zaś niska o dobrej izolacyjności termicznej.
![]() |
|
Termogram i zdjęcie fotograficzne instalacji elektrycznej. Kolor żółty wskazuje wadliwy element.
|

Noktowizory
Pierwsze urządzenia noktowizyjne, które weszły na wyposażenie wojsk w czasie II Wojny światowej umożliwiały widzenie w ciemności przy wykorzystaniu promieni podczerwonych. Źródło promieni podczerwonych oświetlało obiekty w obszarze docelowym. Po odbiciu następowała detekcja i przetwarzanie tych promieni na obraz widzialny.
Obecnie wykorzystuje się częściej noktowizory pasywne wykorzystujące światło odbite od księżyca lub gwiazd. Szczątkowe promieniowanie widzialne i podczerwone jest zbierane przez soczewki obiektywu i przetwarzane w obraz na katodzie. Wewnątrz komory katody fotograficzne zmieniają energię fali elektromagnetycznej w energię kinetyczną przyspieszonych elektronów. Trafiają one na ekran pokryty luminoforem, który pod wpływem uderzających elektronów emituje obraz widzialny, podobnie jak w telewizji. W urządzeniu następuje wzmocnienie sygnału dochodzące do czterdziestu tysięcy razy. Uzyskiwany obraz kierowany jest na okular, którego konstrukcja umożliwia dopasowanie noktowizora do oczu obserwatora. Obraz wyświetlany jest w kolorze zielonym, ponieważ kolor zielony charakteryzuje się największą gamą odcieni, co w praktyce wiąże się z dużo większą rozpoznawalnością obiektów łącznie ze słabo oznaczonymi kontrastami i niekiedy istotnymi szczegółami. Poza tym, przy zielonym odcieniu nie odczuwa się zmęczenia oczu zwłaszcza przy długotrwałych obserwacjach.